(...) Tak jak symbolem Pragi mitologicznej był Vyszehrad, a Pragi królewskiej Hradczany, ośrodkiem i symbolem Pragi heroicznej jest Rynek Staromiejski, Forum Romanum rewolucji husyckiej, ze swymi dwiema dominantami – ratuszem i kościołem Tyńskim.
Było to przede wszystkim miejsce wielkich zgromadzeń mas ludowych, w których iskry przelatujące z obu tych monumentalnych budowli natychmiast rozniecały gwałtowny płomień.(...)
(Krejči: Praga. Legenda i rzeczywistość, s.78-19)
Teren dzisiejszego Starego Miasta nie był miejscem sprzyjającym rozwojowi osadnictwa. Sąsiedztwo rzeki i niskie w stosunku do poziomu wody położenie terenu sprawiało, że był nieustannie zalewany przez powodzie, a na skutek tego bagnisty.
Pierwsze wzmianki o osadnictwie w tym rejonie pochodzą z X w. Najstarsze domy i kościoły budowano wzdłuż tzw. uliczki wyszehradzkiej, będącej jedną z głównych dróg handlowych. W 1230 r. stały tu 23 kościoły. W miejscu późniejszego Rynku Staromiejskiego istniał plac targowy (był także miejscem zgromadzeń publicznych i wojskowych). Około 1110 roku osadnictwo nie miało ustabilizowanego charakteru, stałym był natomiast zajazd dla kupców na Tynie oraz dwa kościółki: św. Jana przy Barierze i św. Krzyża. Wiek XII przyniósł pierwsze budowle romańskie, których jedynie fundamenty dane jest obecnie odkrywać. W drugiej połowie XII w. targowisko staromiejskie stało się głównym ośrodkiem życia społecznego i gospodarczego, a rejon staromiejski zasiedlono (do 1965 r. znaleziono fragmenty 70-ciu romańskich domów). Mieszkańców nie odstraszały warunki terenowe i groźba powodzi. Trzeba wspomnieć, że wówczas teren był niższy o prawie 3 metry, a domy nie były zabezpieczane przed powodziami (miały raczej charakter obronny).
W 1230 r. Stare Miasto otrzymało prawa miejskie, rok później rozpoczęto prace, będące zapowiedzią przemian w życiu osiedla (fortyfikacje, mury). W roku 1273 miasto nawiedziła katastrofalna w skutkach powódź i mniej więcej w tym czasie zaczęto podnosić teren i budowle, których partery stały się piwnicami. W 1338 r. Jan Luksemburski przyznał mieszkańcom prawo do ratusza, a za panowania Karola IV nastąpił rozwój gospodarczy i kulturalny miasta.
Stare Miasto było przez wieki ośrodkiem handlu, rzemiosła i kultury, co ma wyraz w nazwach ulic, np.: Ovocný trh, Masná, Husova.
Główne ulice: Národní třída, Na Přikopě i Revolučni biegną w miejscu dawnych miejskich fortyfikacji i wyznaczają granice dzielnicy.
Od czasu założenia miasta Rynek Staromiejski (Staroměstské námestí) był centrum Pragi i odgrywał ważną rolę w jej życiu politycznym i historycznym. Po bitwie pod Białą Górą w 1621 r. miały tu miejsce krwawe wydarzenia i Czechy przeszły w ręce Habsburgów. W 1948 r. Klement Gottwald oznajmił mieszkańcom, że Czechosłowacja jest państwem komunistycznym. W 1990 r. Václav Havel ogłosił powrót do demokracji...
Rynek jest także centrum turystycznym. W sezonie tętni tu życie 24 godziny na dobę, poza sezonem tłumów też nie brakuje. Kawiarnie, hotele, restauracje, które „wychodzą” do klienta sklepiki, mini-jarmarki, festiwale folklorystyczne, turnieje - to atrakcje, które współtworzą specyficzny klimat tego miejsca i miasta.
Pomnik Jana Husa |
W północno-wschodniej części rynku wznosi się pomnik – olbrzymia postać Jana Husa - wzniesiony w 500-tną rocznicę jego śmierci 6 lipca 1915 r. przez Ladislava Šalouna.
(...)stałem na Rynku Staromiejskim, sam, nikt nie nadchodził, usiadłem na pierwszej ławeczce i zacząłem marzyć... naprzeciw mnie wznosił się pomnik Mistrza Jana Husa (jak palono go na stosie, jakaś staruszka przyniosła wiązkę chrustu, aby Jan Hus się lepiej palił), ten pomnik znajdował się pośrodku rynku i w ciemnościach, gdy tymczasem pałac Kinskich i jego mury i cała ta wschodnia strona rynku błyszczała oświetlona ostrym blaskiem neonowych latarni, tak, że beżowe i różowe ściany pałaców i kamienic tworzyły znakomite tło dla czarnego konturu pomnika,(...) i z serca Rynku Staromiejskiego rozległ się cichy głos fletu (...) i rozlewał się po placu dokoła, z tych krzewów, nad którymi piętrzy się bryła pomnika(...), a potem głos fletu ucichł, zapanowała cisza tak napięta jak struna i spostrzegłem, że nad niskim murkiem otaczającym pomnik Mistrza Jana Husa rozchyliły się gałązki i ktoś wyskoczył na bruk, który na drugim planie błyszczał oświetlonymi ścianami kamienic, a potem ujrzałem, jak od czarnego pomnika oddzieliła się druga postać z dziecięcym wózkiem przed sobą i z czarnego mroku pomnika weszła w gwałtowny blask przy dawnej aptece „Pod Jednorożcem” młoda kobieta z młodym mężczyzną, pchając przed sobą dziecięcy wózek, w którym spoczywał chyba ten zaczarowany flet, a ja, ponieważ jestem literatem, podniosłem wzrok ku oknom na pierwszym piętrze dawnej apteki i pomyślałem sobie, że tu miała salon pani Berta Fanta, salon, w którym za Austrii bywali Franz Kafka, Albert Einstein, Rudolf Steiner, Max Brod i polscy poeci...(...)
(Hrabal: Zaczarowany flet, s. 15-16)
Ratusz Staromiejski |
Ważne miejsce wśród budynków na rynku zajmuje Ratusz Staromiejski (Staromĕstké Radnice), uważany za jeden z najpiękniejszych na świecie.
W północno-zachodniej części, między Placykiem Franza Kafki i ul Paryską stoi Kościół św. Mikołaja (Kostel sv. Mikulaše)
po prawej - różowawa fasada Pałacu Golz-Kinskich |
Zachodnią pierzeję placu wypełnia Pałac Golz-Kinskich (Palac Golz-Kinských) – największa na rynku świecka budowla (wzniesiona na fundamentach trzech średniowiecznych domów). Ten rokokowy pałac zbudował dla hrabiego Goltza w latach 1755-1765 Anselmo Lurago, wg projektu Kiliana Ignáza Dientzenhofera. Fasada jest dziełem Bossiego, posągi w attyce wykonał Ignác František Platzer. W pałacu znajdują się sale wystawowe Galerii Narodowej (od 1949 r.), w których prezentowane są czasowe ekspozycje oraz stała wystawa grafiki. Kiedyś w tym budynku był sklepik ojca Franza Kafki – Hermana.
(...)W lutym 1948 roku przywódca komunistów Klement Gottwald wyszedł na balkon barokowego praskiego pałacu, by przemówić do setek tysięcy obywateli wypełniających Rynek Starego Miasta. Była to historyczna chwila w dziejach Czech. Chwila przełomowa, jakie zdarzają się raz, dwa razy na tysiąc lat.
Gottwalda otaczali jego towarzysze, tuż obok niego stał Clementis. Prószył śnieg, było chłodno, a Gottwald stał z gołą głową. Troskliwy Clementis zdjął swą futrzaną czapkę i włożył ją na głowę Gottwaldowi.
Wydział propagandy powielił w setkach tysięcy egzemplarzy fotografię balkonu, na którym Gottwald, w baranicy na głowie i z towarzyszami u boku, przemawia do narodu. Na tym balkonie rozpoczęły się dzieje komunistycznych Czech. Z plakatów, podręczników oraz muzeów znało tę fotografię każde dziecko.
W cztery lata później Clementisa oskarżono o zdradę i powieszono. Wydział propagandy natychmiast wyskrobał go z dziejów i oczywiście również ze wszystkich fotografii. Od tego czasy stoi już Gottwald na balkonie bez niego. Tam, gdzie znajdował się Clementis, jest tylko pusta ściana pałacu. Z Clementisa pozostała jedynie czapka na głowie Gottwalda.(...)
Ani Gottwald, ani Clementis nie wiedzieli, że po tych samych schodach, po których weszli na historyczny balkon, przez osiem lat chadzał codziennie Franz Kafka, ponieważ za czasów Austro-Węgier w pałacu tym mieściło się niemieckie gimnazjum. Nie wiedzieli także tego, że na parterze Hermann Kafka, ojciec Franza, miał swój kramik z szyldem, na którym obok jego nazwiska widniała namalowana kawka.(...)
(Kundera: Księga śmiechu i zapomnienia, s. 16 i 161)
Dom pod Kamiennym Dzwonem |
(...)Droga Kwiecieńko, przypomniałem sobie teraz, że młodziutki Franz Kafka, że z ulicy Celetnej, a potem także z domu Minuta prowadziła go przez Rynek Staromiejski i dalej ulicą Tyńską na ulicę Mięsną, gdzie znajdowała się niemiecka szkoła, że malutkiego Kafkę odprowadzała garbata służąca, i nawet trzymała go za rękę, i ja już dzisiaj wiem, dlaczego mały Kafka się bał... w owym roku tysiąc osiemset dziewięćdziesiątym drugim w Pradze, a przede wszystkim na Starym Mieście bili się i kłócili Niemcy i Czesi... i wobec tego rząd austriacki wprowadził stan wyjątkowy...a później te bójki między Niemcami i Czechami rozszerzyły się również na Żydów...(...)
(Hrabal: Zaczarowany flet,s. 117)
wieże Kościoła Matki Bożej przed Tynem |
Naprzeciw Ratusza Staromiejskiego, nie bezpośrednio przy placu, znajduje się gotycki Kościół Matki Bożej przed Tynem (Kostel Matky Boží před Týnem).
Przed kościołem znajduje się pochodzący z XIII w. budynek dawnej Szkoły Tyńskiej (najstarszej zachowanej budowli przy placu, dziś kawiarni), oraz XVIII-wieczny dom pod Białym Jednorożcem (U bílého Jednorožce), w którym mieści się Galeria Salvadora Dalego.
Rynek Staromiejski z widoczną po lewej stronie Kolumną Maryjną (pocztówka z 1908 r. - z mojej kolekcji) |
Rynek Staromiejski z Kolumną Maryjną (pocztówka z początku XX w. - z mojej kolekcji) |
Warto wspomnieć, że na Rynku Staromiejskim stała przez niemal trzy wieki Kolumna Maryjna (Mariánský sloup), upamiętniająca skuteczną obronę Starego i Nowego Miasta przed Szwedami podczas wojny trzydziestoletniej. Obrońcy: mieszczanie, rzemieślnicy i studenci Uniwersytetu Karola w Pradze stworzyli Legion Maryi, na czele którego stał jezuita - Jiří Plachý. W podzięce za cud zwycięstwa postanowiono wznieść właśnie ową kolumnę poświęcając ją Matce Boskiej Zwycięskiej.
Kamień węgielny pod budowę położono 26 kwietnia 1650 r. Konsekracji dokonano 13 lipca 1652 r. w obecności cesarza Ferdynanda III.
Kolumna miała wysokość 15,83 m i była wykonana z marmuru, brązu i piaskowca. Autorem rzeźb "diabelsko-anielskich" był Jan Jiří Bendl, nazwisko architekta nie jest znane. Interesujący jest fakt, że kolumna pełniła funkcję gnomonu (przyrząd astronomiczny, którego cień wskazuje położenie słońca - używany w zegarach słonecznych).
3 listopada 1918 r. po powstaniu niepodległej Czechosłowacji usunięto słup, uważany przez wielu za symbol habsburskiego reżimu. Inicjatorem rozbiórki był Frank Sauer, pisarz i współzałożyciel ruchu anarchistycznego w Pradze.
Kilka lat temu powstało w Pradze stowarzyszenie, mające na celu doprowadzenie do powrotu kolumny na dawne miejsce.
SUPER
OdpowiedzUsuńŚwietna strona. Mnóstwo ciekawych informacji podanych w dobrej formie. Gratulacje.
OdpowiedzUsuń30 yr old Financial Analyst Leland Doppler, hailing from Etobicoke enjoys watching movies like The Derby Stallion and Homebrewing. Took a trip to Fernando de Noronha and Atol das Rocas Reserves and drives a Duesenberg SJ Roadster. porada
OdpowiedzUsuń