poniedziałek, 5 marca 2012

Wyszehrad (Vyšehrad)

wieże kościoła św. Piotra i Pawła

Wyszehrad (Vyšehrad), dawny gród-twierdza na prawym brzegu Wełtawy, jest miejscem niesłusznie lekceważonym przez turystów (co nie znaczy, że nie ma zwiedzających), których tłumy wolą spacerować uliczkami Starego Miasta i Hradczan. Jest to jednak jeden z najbardziej malowniczych zakątków stolicy, prawdziwy róg obfitości wspaniałych panoramicznych widoków, których grzechem byłoby nie skosztować odwiedzając miasto. Wyszehrad jest ściśle związany z historią Pragi, fizycznie jednak niewiele z tego związku zostało. Romańskie i gotyckie budowle runęły kilka wieków temu, pozostawiając po sobie zaledwie ślady, historia jednak żyje współistniejąc z legendą...

Legenda mówi, że we wnętrzu Skały Wyszehradzkiej śpią rycerze – jeźdźcy wyszehradzcy, którzy przybędą z pomocą w najcięższej dla narodu chwili. Strzeże ich lew o dwóch ogonach, który raz w roku wychodzi w dolinę i ryczy. Jeśli ów ryk pozostaje bez odpowiedzi, lew wraca pod skałę, rycerze zaś śpią dalej. Zastępy rycerzy to ci, którzy utonęli w bezdennej głębi pod Wyszehradzką Skałą.

(…) Czy potrafiłby pan obliczyć przekrój kuli ziemskiej? - Nie umiałbym, proszę panów - odpowiedział Szwejk - ale i ja bym panom też mógł zadać zagadkę. Jest dom o trzech piętrach, każde piętro ma osiem okien. Na dachu są dwa dymniki i dwa kominy. Na każdym piętrze mieszkają dwaj lokatorzy. A teraz powiedzcie, panowie, którego roku umarła babka stróża? Lekarze sądowi spojrzeli po sobie wymownie, niemniej jednak jeden z nich zadał Szwejkowi jeszcze takie pytanie: - Czy zna pan największą głębię Oceanu Spokojnego? - Nie znam, proszę panów - brzmiała odpowiedź - ale sądzę, że z pewnością jest większa niż w Wełtawie pod Skałą Vyszehradzką.(...)

( Przygody dobrego wojaka Szwejka. T. 1, s. 30)

Ustalenie początku grodu wyszehradzkiego jest niemożliwe, ponieważ najstarsze warstwy osadnicze zniszczono podczas przebudowy Wyszehradu. Część badaczy odnosi powstanie grodu do VII-VIII wieku i uważa go za najstarszą siedzibę dynastii, podobnie jak traktowała to miejsce średniowieczna historiografia. Inne, najnowsze i bardziej wiarygodne badania, datują jego powstanie na wiek X (także z tego okresu pochodzą pierwsze historyczne świadectwa). Najprawdopodobniej pod koniec X wieku gród należał do Przemyślidów. Na przełomie X i XI wieku funkcjonowała tu bijąca denary książęca mennica – najstarszym historycznym świadectwem istnienia Wyszehradu są bowiem napisy na monetach księcia Bolesława II i III oraz Jaromira. Wówczas prawdopodobnie wzniesiono nieznany dziś kościół św. Klemensa. Wtedy też stanął, usytuowany na południowo-zachodnim skraju wzgórza, książęcy pałac. W 1070 roku książę Wratysław II, który przeniósł tu z grodu praskiego rezydencję książęcą, zakłada konkurencyjną wobec praskiej kapitułę wyszehradzką z kościołem św. Piotra i Pawła poświęconym w 1074 roku. Wtedy też funkcjonowała już bazylika św. Wawrzyńca, a około 1100 roku powstała rotunda św. Marcina, obok której w XII wieku istniał cmentarz. Wyszehrad przeżywał prawdziwy rozkwit za Wratysława II (od 1085 króla Wratysława I). Wówczas część pałacowa została oddzielona od reszty wałem i fosą. Na zewnątrz glinianego wału pozostały ważne instytucje kościelne, rodzinie królewskiej służyła przypałacowa rotunda św. Jana Ewangelisty, która według XIII-wiecznej tradycji została poświęcona przez biskupa praskiego – św. Wojciecha. Władca wraz z małżonką kazał pochować się w kościele kapitulnym na Wyszehradzie. Pochowano tam również książąt Sobiesława I i II.
W XII wieku gród odgrywał znaczną rolę, zwłaszcza podczas walk wewnętrznych pomiędzy członkami dynastii, był uważany za bardziej warowny i trudniejszy do zdobycia. Wyszehrad był także główną siedzibą Sobiesława I, który rozbudowuje pałac i kościół kapitulny. Mniej więcej w tym czasie zaczęto też przechowywać łykowate łapcie i sakwę – relikwie założyciela rodu, Przemysła Oracza. Po śmierci Sobiesława I Wyszehrad staje się głównie ośrodkiem kościelnym, a wzdłuż tzw. drogi wyszehradzkiej, będącej osią osadniczą, rozwija się zabudowa prawobrzeżna.
Lata 1348-1350 (za panowania Karola IV) przyniosły długie mury obronne wokół grodu, który jednocześnie przebudowano. Zburzono niemal wszystkie romańskie budowle na tym terenie, zastępując je domami kapitulnymi. Karol IV postanowił także, że wszystkie czeskie procesje koronacyjne wyruszać będą z Wyszehradu, zaś kończyć – na Zamku Praskim.

W Kronice Kosmasa czytamy, że po założeniu Pragi, niedaleko stanął gród obronny Dĕvin, nazwany tak od słowa dziewy, bowiem zbudowały go niewiasty słynące ze śmiałości (brały sobie mężów, wojowały, polowały). Wyszehrad miał być ponoć odpowiedzią na niewieści gród. Zbudowali go na skale mężczyźni, (...)nie dalej, jak na słyszalność jednej trąby(...), nazwę zaś otrzymał od chruściny – Chwrasten. Miało się to stać po śmierci Libuszy, a założycielem Wyszehradu miał być Przemysł.

W czasach Karola IV proroctwo Libuszy, dotyczące założenia Pragi zostało umiejscowione na Wyszehradzie. Lokalizacja ta utrwaliła się później pod wpływem kronikarza
Václava Hájka z Libočan, który w swej Kronice skupił najstarsze czeskie podania właśnie wokół Wyszehradu, co upowszechniło się w powszechnej świadomości narodowej jako rzeczywistość historyczną, później jako baśń, w końcu jako mit. Mimo iż Hájek większość opisanych przez siebie wydarzeń opatrzył datami, późniejsza historiografia zaprzecza im, usuwając je w erę przedhistoryczną. Dziś wiadomo, że gród Wyszehradzki zaistniał później, po założeniu Pragi, Libusza natomiast jest postacią baśniową.

W 1420 roku Wyszehrad został zniszczony przez husytów, trzydzieści lat później król Jerzy z Podiebradów ze względów militarnych polecił zasiedlić opuszczony gród. W 1452 roku, na jego polecenie, burgrabia wyszehradzki Jan Zajimáč z Kunstatu ogłosił, że przybysze z miast praskich, którzy zdecydują się osiąść na Wyszehradzie, otrzymają działki budowlane na dogodnych warunkach. Wyszehrad znajdował się daleko od centrum życia gospodarczego Pragi, lecz mimo to w 1476 roku mieszkańcy mieli już własny zarząd gminy. Po wojnie trzydziestoletniej eksmitowano mieszkańców i utworzono w tym miejscu warowną twierdzę, a w połowie XIX wieku park. Od 1883 roku Wyszehrad jest jedną z wielu dzielnic Pragi.

Na Wyszehrad dojeżdżamy metrem C. Wysiadamy na stacji o tej samej nazwie. Jeśli rozejrzymy się wokół, obok budynków hotelu Corinthia i centrum kongresowego (Kongresové centrum Praha), największego w Republice Czeskiej i jednego z najważniejszych w Europie, zobaczymy potężny żelbetonowy Nuselský most z 1973 roku (kiedyś Klementa Gottwalda) zwany też mostem samobójców – według informacji podanych w różnych źródłach, na skok z mostu Nuselskiego zdecydowało się około 300 osób.
Do celu zmierzamy w kierunku wskazanym przez drogowskaz. Przed nami – Brama Taborska (Taborská brána) z lat 1655-1656 wiodąca na teren wzgórza od jego południowej strony. Jesteśmy na ulicy V Pevnosti. W niewielkim budynku po prawej stronie znajduje się centrum informacji na Wyszehradzie (Informační centrum) i pozostałości bramy z połowy XIV wieku, zwanej Špičką. Po lewej mijamy budynki m. in. szkoły (Jedličkův ústav). Idziemy dalej, przed nami – barokowa Brama Leopolda (Leopoldova brána) z 1678 roku projektu Carla Lurago. Ceglane mury powstały kilka lat wcześniej. Do 1842 roku był tu most zwodzony, później zrobiono nasyp. Skręcamy w prawo i dochodzimy do rotundy św. Marcina (rotunda sv. Martina), która pochodzi z drugiej połowy XI wieku i jest najstarszą z praskich rotund, a także najstarszą budowlą na Wyszehradzie. Obecny, romański wygląd, zawdzięcza renowacji z lat 1878-1880. Początkowo rotunda pełniła funkcje kościoła parafialnego podgrodzia, później była magazynem prochu strzelniczego. Wewnętrzna średnica rotundy wynosi 650 cm, ściana ma grubość 95 cm, a głębokość apsydy to 220 cm. Na portalu napis: SANCTE MARTINE ORA PRO NOBIS – Święty Marcinie módl się za nami. Kaplica nie jest dostępna dla zwiedzających.
Za rotundą po prawej (za skrzyżowaniem) stoi niewielka barokowa kaplica P. Marie na Hradbách, za kaplicą (w murach) pozostałości kościółka ścięcia św. Jana Chrzciciela (kostelík Stětí sv. Jana Křtitele), a niewysoka kolumna to Boží muka z XVII wieku (z mozaikami z początku XX wieku – z każdej strony inna). Wchodzimy w uliczkę K Rotundĕ. Mniej więcej w połowie uliczki (po lewej stronie) znajduje się, obok budowli Nowego Dziekanatu (Nové děkanství) – siedziby wyszehradzkiej kapituły, widoczny nieco w głębi – Stary Dziekanat (Staré děkanství), stojący w miejscu romańskiej bazyliki św. Wawrzyńca (bazilika sv. Vavřince), zburzonej podczas najazdu husytów 1420 roku i nigdy nie odbudowanej, a której jeszcze przedromańskie fragmenty, pochodzące z X stulecia, odnaleziono podczas wykopalisk, prowadzonych w latach sześćdziesiątych XX wieku (pierwsze fragmenty budowli odkryto w czasie budowy szamba w 1884 roku). Wejście od ulicy Sobĕslavovej.
Po prawej stronie widać Diabelski Słup (Čertův sloup), stojący kiedyś w nawie kościoła św. Piotra i Pawła.

Legenda wyjaśnia pochodzenie kolumny w następujący sposób: Pewien wyszehradzki ksiądz założył się z diabłem o własną duszę, że szybciej odprawi mszę, niż diabeł przeniesie kolumnę z bazyliki św. Piotra i Pawła w Rzymie. Zwycięstwo odniósłby diabeł, gdyby nie interwencja św. Piotra, który strącił go trzykrotnie wraz z kolumną do morza. Diabeł przybył na Wyszehrad w chwili gdy ksiądz kończył mszę. Ze złością cisnął kolumnę na ziemię. W stropie powstała dziura, której nie dało się zamurować. Legenda ta znalazła potwierdzenie u wiarygodnego świadka. W 1665 roku sekretarz konsystorza praskiego otrzymał list z Rzymu od znajomego księdza, znanego egzorcysty, który leczył opętanego przez szatana Szwajcara, Jakuba Zimmermanna. Po skomplikowanych zabiegach wypędził z ciała opętanego całe zastępy diabłów: m. in. Dragona, Belzebuba, Lucyfera. Jeden z nich, Zardan, ku zdumieniu egzorcysty, zaczął mówić po niemiecku i przyznał się, że kiedyś przeniósł kolumnę z Rzymu na Wyszehrad. W 1861 roku prałat Wyszehradzki miał ponoć powiedzieć: Czart przyniósł tę kolumnę z Rzymu i inaczej nie godzi się mówić ani wierzyć. Zardan wiedział to najlepiej, skoro ją niósł. (Krejči: Praga. Legenda i rzeczywistość). Cesarz Józef II kazał usunąć kawałki kolumny z bazyliki, mówiąc, że w kościele należy się modlić, a nie rozprawiać o diabłach. Owa kolumna, zgodnie z wyjaśnieniami zdroworozsądkowymi, służyć miała niegdyś do odmierzania czasu, inna teoria mówi, że znalazła się w nawie bazyliki, podczas wojen husyckich, wstrzelona do świątyni przez niejakiego Czerta. Waga kolumny to 2,500 tony.

U zbiegu ulic K Rotundě i Soběslavovej (w murze po lewej) stoi kapliczka z posągiem św. Wojciecha (kaplička se sochou sv. Vojtěcha) – rzeźba z 1997 roku (oryginał z połowy XVIII wieku znajduje się w bazylice kapitulnej).
Przed nami rozległy park (Vyšehradské sady). Niegdyś tu właśnie było serce Wyszehradu – romańskie pałace i inne budowle, po których dziś można oglądać zaledwie ślady. Rzeźby zdobiące park, dzieło Josefa Václava Myslbeka, pierwotnie stały na Moście Palackiego (w latach 1889 – 1897). Po bombardowaniu w 1945 roku zostały przeniesione na Wyszehrad. Są to Ctirad i Šárka, Libuša i Přemysl, Lumír i Píseň, Záboj i Slavoj – mityczni bohaterowie czescy.
W parku budynek Starego Burgrabstwa (Staré purkrabství), po prawej Gotycka Piwnica (Gotický sklep), gdzie obejrzeć można ekspozycję prezentującą dzieje grodu Historické podoby Vyšehradu. Obok znajduje się przebudowana w XVII stuleciu XIV-wieczna wieża, dziś – Galeria Wyszehrad (Galerie Vyšehrad), w której prezentowane są okresowe wystawy. Punkt widokowy nieco niżej to tzw. Łaźnia Libuszy (Libušina Lázeň).

Istnieje podanie, dotyczące malowniczego ornamentu, tworzonego przez ruiny bliżej nieokreślonej budowli na środku skalnego cypla na skale Wyszehradzkiej (Vyšehradská skála). Według podania jest to Łaźnia Libuszy, w której ponoć kąpała się księżna wraz ze swoimi kochankami. Gdy miała któregoś dosyć, strącała go po prostu ze skały do rzeki. W XIX wieku podanie zostało usunięte z cyklu podań wyszehradzkich, bowiem kłóciło się z popularyzowanym mitem narodowym. Libusza była przecież narodową wieszczką, nie pogańską czarodziejką, natomiast historia z łaźnią to (...)niecne oszczerstwo, które spadło na (...)czcigodną księżnę.(...) Inną kwestią jest to, że księżna w ogóle nie istniała. Historycy (...)wątpili w istnienie samej Libuszy, nie należało wierzyć w jej kochanków, a skoro nie istniała ani Libusza, ani jej kochankowie, nie miał kto kogo strącać ze skały do rzeki(...). (Karel Krejči: Praga. Legenda i rzeczywistość, s.21-22)

Podanie, jak udowadnia Krejči, powielało międzynarodowy motyw, obecny m. in. w folklorystyce francuskiej (wiąże się z nieistniejącą dziś wieżą Tour de Nesle nad Sekwaną) i zakorzeniony w literaturze.
Drugie podanie mówi o zbrodniczym wykorzystywaniu owej ruiny – król Wacław IV miał tam uśmiercać swych wrogów.
Opinia współczesna wnosi, że ów obiekt został zbudowany za panowania Karola IV, podczas przebudowy grodu i był to najprawdopodobniej stary wodociąg lub wieża wartownicza, obrócony w ruiny podczas wojen husyckich.

Pod Wyszehradzką Skałą, a właściwie w skale znajduje się Vyšehradský tunel – tunel drogowy o długości 35 metrów, zbudowany w latach 1903–1905.
Kierujemy się w stronę kościoła. Mijamy średniowieczną studnię (Středověká studna) i przechodzimy przez barokowy portal z 1655 roku. Przed nami centralny obiekt tego miejsca – widoczny z wielu miejsc w Pradze, dzięki charakterystycznym wieżom, kapitulny kościół/bazylika św. apostołów Piotra i Pawła (kapitulní chrám/bazilika sv. apoštolů Petra a Pavla). Został wzniesiony na fundamentach XI-wiecznej bazyliki romańskiej (spłonęła w 1249 roku), wielokrotnie przebudowywanej, w stylu gotyckim, renesansowym, barokowym, by w latach 1885-1903 otrzymać ostatecznie neogotycki wygląd według projektu Josefa Mockera. Fasadę kościoła zdobią rzeźby apostołów św. Piotra i Pawła, kolorowa mozaika, przedstawiająca św. Cyryla i Metodego (wyżej), oraz kamienny relief obrazujący Sąd Ostateczny. Wnętrze kościoła robi wrażenie dzięki wystrojowi malarskiemu, imitującemu ornamenty roślinne i przedstawiającemu postacie świętych. Kościół jest budowlą trójnawową. Prezbiterium dekorują freski o tematyce związanej z życiem św. Piotra i Pawła wiedeńskiego malarza Karla Jobsta. W neogotyckim ołtarzu projektu Mockera umieszczono barokowy obraz przedstawiający Wniebowzięcie. Po prawej stronie prezbiterium znajduje się kaplica Panny Marii Sanczowskiej (kaple Panny Marie Šancovské). Po lewej stronie wejścia do kościoła – skarbiec (klenotnice vyšehradské kapituly). W lewej bocznej nawie, obok kaplicy św. Franciszka z Asyżu (kaple sv. Františka s Asisi), widnieje malowidło przedstawiające prawdopodobny wygląd kościoła (Wyszehradu) z 1420 roku. W prawej nawie w kaplicy Panny Marii Wyszehradzkiej Deszczowej (kaple panny Marie Vyšehradské Dešťové) wisi kopia gotyckiego obrazu Matki Boskiej Deszczowej (oryginał możemy oglądać w Galerii Narodowej w klasztorze św. Agnieszki Czeskiej). W kaplicy św. Klemensa (kaple sv. Klimenta) (pierwsza po prawej od wejścia do świątyni) znajduje się romańska tumba św. Longina.

Na Wyszehrad przybywały pielgrzymki wiernych, by upaść na kolana przed obrazem Matki Boskiej Deszczowej, chroniącej przed suszą i klęską nieurodzaju. Pielgrzymowano też do kamiennej trumny św. Longina, która, jak mówi podanie, wrzucona przez husytów do Wełtawy, nie chciała pójść na dno, na przekór prawom natury. Unosiła się na powierzchni, podczas gdy ciało świętego opadało niżej, tworząc bezdenną głębię pod Wyszehradzką Skałą. Nad miejscem zatonięcia, podobnie jak w legendzie o św. Janie Nepomucenie, rozbłysły gwiazdy.

W bazylice wyszehradzkiej wisiał kiedyś obraz, zreprodukowany później na kapitulnej pieczęci. Obraz przedstawiał św. Piotra smagającego kańczugiem po obnażonych plecach króla Fryderyka z dynastii Przemyślidów. Miała to być kara za przywłaszczenie i podarowanie swojemu faworytowi wsi, należącej do wyszehradzkiej kapituły. Gdy władca czyn ów popełnił, w nocy zjawił się św. Piotr i własnoręcznie wymierzył mu karę. Król wieś zwrócił, zaś na łożu śmierci pozwolił na odmalowanie tej sceny. Józef II chciał zabronić używania pieczęci, ze względu na alegoryczny wymiar odtworzonej sceny, która oznaczała wyższość władzy kościelnej nad świecką.
Pobożny władca i zbieracz relikwii, Karol IV, przywiózł na Wyszehrad kawałek kamiennej płyty z ołtarza włoskiego kościoła. Płytę miał tam wmurować sam św. Piotr – założyciel i pierwszy papież Kościoła katolickiego. (za Praga. Legenda i rzeczywistość)

Po lewej stronie kościoła znajduje się niewielki, ale za to jeden z ciekawszych praskich cmentarzy Cmentarz Wyszehradzki (Vyšehradský hřbitov), przebudowany w latach osiemdziesiątych XIX wieku. Leżą tu m. in., Bedřich Smetana, Jan Neruda, Karel Čapek. Jednym z najokazalszych na cmentarzu jest grobowiec Antonína Dvořáka. Warto obejrzeć śliczne, neorenesansowe krużganki, z mozaikami w sklepieniach oraz tzw. Slavin z napisem: Chociaż umarli wciąż mówią (Ač zemřeli ještĕ mluvi), Grobowiec Narodowy najbardziej zasłużonych Czechów (wielu innych nie mniej zasłużonych tam się nie zmieściło): pisarzy, malarzy, kompozytorów, architektów, m. in. Josefa Václava Myslbeka, Alfonsa Muchy, Bobumila Kafki.
W południowo-zachodnim narożniku (zewnętrznym) cmentarnego muru znajduje się kapliczka z figurą św. Ludmiły (kaplička se sochou sv. Ludmily). Rzeźba przedstawia św Ludmiłę (1710-1720 z pracowni Brokofów) z szalikiem owiniętym wokół szyi, którym według legendy została uduszona. Naprzeciwko – Sv. Šebestián z pierwszej połowy XIX wieku.

Warto pospacerować wzdłuż murów nad Wełtawą, utworzony tam deptak jest jednym z ciekawszych miejsc widokowych w mieście, a takich widoków nie wolno przegapić.

W niewielkim parku (Štulcovy sady) po lewej stronie cmentarza (północna część Wyszehradu) przyciąga wzrok konny pomnik św. Wacława, który stał przez dwa wieki na dawnym Placu Wacława (Końskim Targu). W parku znajduje się kopia, zaś oryginał Jana Jiřího Bendla z lat 1678-1680 możemy oglądać w Lapidarium. Okoliczne budynki to Stare i Nowe Probostwo (Staré proboštství i Nové proboštství).

Nazwa parku pochodzi od nazwiska założyciela parku i wyszehradzkiego proboszcza, Václava Svatopluka Štulca (1814-1887). Štulc całe życie pracował na to, by Wyszehrad odzyskał należny mu blask. W parku – jego popiersie z 1910 roku.

Kawałek dalej nieco niżej za murem – amfiteatr (Letní scéna). Idąc dalej wzdłuż murów dochodzimy do Bramy Ceglanej (Cihelná brána), która znajduje się od strony północnej wzgórza. Jest to najmłodsza brama na tym terenie, pochodzi z lat 1841-1842. W bramie – wejście do kazamat (ozn. sklepione pomieszczenia pod fortyfikacjami, korytarze wewnątrz wałów twierdz służące do niezauważalnego przemieszczania się wojsk, więzienie). Po prawej stronie korytarze prowadzą do podziemnej sali Gorlice (o powierzchni 330 m² i 13 m wysokości), niegdyś składu amunicji i żywności. Wewnątrz obejrzeć można sześć oryginalnych barokowych posągów z Mostu Karola: posąg św. Bernarda z Madonną Matěja Václava Jäckela z 1709 roku, posąg św. Augustyna i św. Mikołaja z Tolentino Jeronýma Kohla z 1708 roku, posąg św. Wojciecha Ferdinanda Maxmiliána Brokofa z 1709 roku, św. Anny Jäckela z 1707 roku i św. Ludmiły z Wacławem Matyáša Bernarda Brauna z 1724 roku. Po opuszczeniu wzgórza przez Bramę Ceglaną schodzimy w dół ulicą Vratislavovą w stronę nabrzeża. Po drodze, przy ulicy Libušinej 3/49 mijamy kubistyczny dom. Jeśli mamy ochotę zobaczyć jeszcze jeden budynek w tym stylu, skręćmy w lewo w Rašínovo nábřeží w stronę tunelu wyszehradzkiego (kolejny, większy znajduje się przy Neklanovej 30/98).

Informacje praktyczne:
www.praha-vysehrad.cz
Godziny otwarcia:
IV-X codziennie 9.30 – 18.00
XI-III codziennie 9.30 – 17.00
bazylika św. Piotra i Pawła
codziennie 10.00 – 18.00
(w czwartek do 17.30, w niedzielę od 10.30)
Cena biletów:
Dorośli/Ulgowy 30 Kč/10 Kč
Stare burgrabstwo
Cena biletów:
Dorośli/Ulgowy 80 Kč/60 Kč
Galeria Wyszehradzka
Cena biletów: 20 Kč
Gotycka piwnica
Cena biletów:
Dorośli/Ulgowy/Rodzinny 50Kč/30 Kč/ 100 Kč
Kazamaty
Cena biletów:
Dorośli/Ulgowy/Rodzinny 60 Kč/30 Kč/ 120 Kč




kościół św. Piotra i Pawła



Park

Diabelski Słup


rotunda św. Marcina


widok z Wyszehradu
widok z Wyszehradu
widok z Wyszehradu
skała i tzw. Łaźnia Libuszy



Brama Taborska













kubistyczny dom u podnóża Wyszehradu

Letnia Scena

Wyszehrad (pocztówka z 1916 r. - z mojej kolekcji)




1 komentarz:

  1. 48 year-old Project Manager Luce Tomeo, hailing from Rimouski enjoys watching movies like Americano and Shooting. Took a trip to City of Potosí and drives a Alfa Romeo 8C 2900B Pinin Farina Cabriolet. zrodlo imp

    OdpowiedzUsuń